Wpisy otagowane ″kartonowe″

  • Podstacja transformatorowa

    Istotnym elementem makiet kolejowych są modele budynków, nie tylko tych kolejowych. Poniżej przedstawiam krótką relację z budowy kartonowego modelu podstacji transformatorowej.

    Trafostacja - zestaw do montażuOmawiany model pochodzi z okazjonalnej oferty przygotowanej przez A&S Projekt na X Kaliskie Dni Modelarza i Pasjonata, które odbyły się w dniach 22-23.09.2018r. Pełna wersja tego modelu jest dostępna na stronie producenta jako cięty laserem zestaw do samodzielnego montażu.

    Modele kartonowe są podatne na wilgoć. Z tego powodu przed klejeniem należy je odpowiednio zaimpregnować lub do ich montażu używać klejów niezawierających wody. Ja zdecydowałem się skleić cały model cyjanoakrylem, co dodatkowo usztywniło i wzmocniło jego konstrukcję. Nasączony cyjanoakrylem karton uzyskuje twardość drewna i można go obrabiać np. pilnikiem. Sklejoną bryłę budynku pomalowałem farbą olejną Humbrol w kolorze starej cegły, co całkowicie uodporniło model przed wilgocią. Aby nadać modelowi bardziej realistyczny wygląd niektóre z cegieł pomalowałem pędzelkiem korektorskim na inne odcienie. Zrezygnowałem natomiast z malowania na biało fug między cegłami. W rzeczywistości są one często mocno zabrudzone i z daleka niewidoczne.

    Imitacja papyW ramach dalszych prac nad modelem wykonałem imitację papy na dachu. Czarny kartonik obecny w zestawie wymagał podbarwienia szarą farbą niektórych pasów papy, dzięki czemu wyglądają one jakby pochodziły z innej rolki… Na koniec zabezpieczyłem łączenia papy lepikiem, czyli… czarną gęstą farbą.

    Przyłącze linii SNKolejnym etapem było wykonanie imitacji przyłącza linii SN. Stelaż zlutowałem z dwóch zszywek biurowych, natomiast każdy z izolatorów linii SN skleiłem z dwóch sztuk izolatorków z zestawu. Na szczęście jest ich sporo, więc można kombinować. Przewody, łączące linie SN z odgromnikami wykonałem z… własnego włosa. 😉

    Oszklenie okien wykonałem z załączonej do zestawu przeźroczystej folii. Została ona przyklejona od wewnętrznej strony ściany specyfikiem Humbrol ClearFix, dzięki któremu szybki nie wchodzą w reakcję z klejem i zachowują swoją przeźroczystość.

    Poniżej przedstawiam zdjęcia złożonego modelu:

  • Ty23 – zestawy kołowe (3)

    Po dłuższej przerwie wznawiam relację z budowy modelu Ty23. Koła kolejnych zestawów wykonuję tą samą metodą, co koła I zestawu wiązanego. Na uwagę zasługują jednak koła III osi wiązanej (silnikowej), które ze względu na ich budowę i wymiary wykonałem w nieco odmienny sposób.

    Warstwy kół III osiKlejenie warstw kół III osiRóżnica w metodzie wykonania polega na tym, że korby i odciążki kół III zestawu wiązanego wykonałem w całości jako elementy sklejone z wielu warstw tektury o odpowiednio dobranej grubości. Do uzyskania właściwych kształtów i wymiarów składanych z warstw elementów musiałem użyć aż trzech rodzajów tektury, które po podklejeniu wydrukiem z drukarki dawały odpowiednio 1,6mm, 1,2mm oraz 0,4mm. Wycięte z kartonu warstwy skleiłem ze sobą klejem polimerowym.. Kwestię współosiowości oraz równoległości otworów w przyszłych elementach korby rozwiązałem w prosty sposób – nadziewając klejone warstwy na wałeczki o odpowiedniej średnicy. Czytaj dalej »

  • Ty23 – zestawy kołowe (2)

    Po wykonaniu obręczy, odciążków oraz korb pierwszego zestawu kołowego przyszedł czas na wykonanie szprych oraz zmontowanie kół w całość.

    W oryginale szprychy posiadają przekrój owalny, zwężający się w kierunku wieńca. W modelu wykonałem je w postaci wydłużonych trapezów wyciętych z tektury o grubości 1,4mm. Brzegi każdego takiego trapezu nasączyłem następnie cyjanoakrylem i oszlifowałem, nadając im możliwie jak najbardziej zaokrąglony kształt. Na obu końcach każdej ze szprych wykonałem także dwa nacięcia ułatwiające późniejsze umocowanie szprychy do korby oraz wieńca koła.

    Montaż pojedynczego koła polegał na sklejeniu wszystkich jego elementów razem. W pierwszej kolejności skleiłem obręcz koła z odciążkiem. Następnie wewnętrzną powierzchnię obręczy wykleiłem paskiem papieru i grubym drutem miedzianym, mającym stanowić wieniec koła bosego. W następnej kolejności do koła bosego przykleiłem korbę, którą wcześniej dokładnie dopasowałem, aby koło po sklejeniu było dobrze wycentrowane. Czytaj dalej »

  • Ty23 – zestawy kołowe (1)

    Tematem obecnej relacji będzie budowa modelu parowozu Ty23 w skali 1:25. Bazą dla tego modelu miała być początkowo wycinanka opublikowana prze wydawnictwo MODELIK, jednak po skonfrontowaniu jej z planami udostępnionymi na plany.zonk.pl wiele elementów parowozu postanowiłem wykonać samodzielnie, poprawiając ich szczegółowość.

    W przeciwieństwie do moich dotychczasowych modeli, model Ty23 będzie wykonany głównie z kartonu, uzupełniony elementami wykonanymi z drutu, plastiku oraz innych przydatnych materiałów. Całość będzie jednak tak wykończona, aby nie było widać jego „kartonowości”. Będzie on pomalowy i spatynowany w sposób maksymalnie przypominający oryginał. Zgodnie z przyjętymi optymistycznymi założeniami model parowozu ma być jeżdżący (choć bez napędu) oraz posiadający możliwie jak największą ilość ruchomych detali.

    Pierwszym elementem, z jakim zmierzyłem się przy budowie modelu, były zestawy kołowe. Są to jedne z najtrudniejszych rzeczy do wykonania, dlatego potraktowałem je jako dobry sprawdzian umiejętności przed dalszą budową. 😉
    Wykonanie pierwszego zestawu kołowego rozpocząłem od przygotowania obręczy kół. Każda obręcz powstała poprzez nawinięcie na przygotowanym wcześniej szablonie pasków cienkiego kartonu o szerokości 4,5mm aż do otrzymania pierścienia o średnicy zewnętrznej 58mm. Uzyskany w ten sposób pierścień nasączyłem mocno klejem cyjanoakrylowym w celu nadania mu odpowiedniej sztywności i twardości. Czytaj dalej »

 |