Montaż nadwozia wagonu 14K, podobnie jak jego podwozie, przebiega w sposób bardzo zbliżony do montażu wcześniej zbudowanego modelu wagonu 23K. Pod pewnymi względami jest on nawet nieco prostszy, gdyż z powodu braku podtrawień imitujących deskowanie ścian, pewne części można lutować od zewnętrznej strony modelu.
Montaż korpusu nadwozia
Korpus nadwozia należy poskładać wg instrukcji, a następnie przylutować do niego ożebrowanie nadwozia. Warto przy tym zastosować pewne modyfikacje, o których pisałem już wcześniej, jak np. skrócenie wpustów, wchodzących w otwory w ramie. Ułatwi to w przyszłości montaż i demontaż gotowego modelu. W przypadku modelu wagonu 14K wprowadziłem jednak dalsze modyfikacje, które miały na celu maksymalne zmniejszenie ciężaru modelu. Decyzję taką podjąłem na podstawie obserwacji właściwości jezdnych posiadanych już modeli tej rodziny wagonów. Są one wyraźnie cięższe w porównaniu z lekkimi wagonami fabrycznymi, co w niektórych sytuacjach może doprowadzać do wykolejenia składu pociągu. „Odchudzenie” wagonu w moim wykonaniu polegało na powycinaniu wszystkich zbędnych fragmentów blach nadwozia, szczególnie w miejscach, w których nakładają się 2 lub 3 jej warstwy. Pierwszym takim posunięciem było wycięcie w korpusie w miejscach montażu drzwi prostokątnych otworów, widocznych na powyższym zdjęciu.
Montaż ścian czołowych
Montaż ścian czołowych również przebiega identycznie jak w przypadku wagonu 23K. Blaszkę ściany należy zgiąć wpół, a następnie ostrożnie zagiąć kątowniki na bocznych krawędziach ściany. Kolejnym etapem jest montaż imitacji ceowników usztywniających ścianę. Podobnie jak w modelu 23K, ceowniki te są mocowane za pośrednictwem cienkich „wąsów” przetykanych przez otwory w ścianie. Wąsy te są jednak dość delikatne, dlatego korzystając z braku podtrawień deskowania ścian czołowych, warto te ceowniki przylutować na całej ich długości spoiną pachwinową od zewnętrznej strony wagonu. Ewentualny nadmiar cyny można potem usunąć pilnikiem iglakiem.
Spasowanie ścian czołowych i korpusu
Istotną czynnością przy montażu tego modelu jest właściwe spasowanie korpusu i ścian czołowych przed ich zlutowaniem. Ja dokonałem tego montując korpus nadwozia na podwoziu, a następnie nasuwając ściany czołowe aż do całkowitego zgrania się podłużnych otworów na zderzaki w ścianie i podwoziu. Trójkątne wzmocnienia, zachodzące na ściany boczne, powinny znajdować się nieco powyżej dolnej krawędzi korpusu nadwozia. Po spasowaniu ścian można je unieruchomić za pomocą punktowych lutów, wykonanych od wewnątrz w pobliżu narożników dachu. Po zdemontowaniu podwozia można kontynuować lutowanie ścian od wewnętrznej strony modelu.